I
znów rozpoczęliśmy nowy rok szkolny i przedszkolny, czas wyzwań,
nauki, ćwiczeń, trudów oraz oczywiście zabawy. Niektórzy z nas w
okresie letnim mają tendencję do rozluźniania, „poluzowania”
metod wychowawczych, czy też zmniejszenia uwagi na to co dziecko
czyta, co mówi, a przede wszystkim, w jaki sposób mówi. Nowy rok
szkolny to bardzo dobry czas, aby rodzice się zmobilizowali i
podjęli „walkę” o swoje dziecko, o to jaką wiedzę zdobędzie,
czy jak będzie się wyrażało. Jeżeli chodzi o wymowę, to
oczywiście zawsze jest dobrze skonsultować się z logopedą. Jednak
każdy rodzic może we własnym zakresie pomóc dziecku. Dbając o
prawidłową wymowę naszych synów rozpoczęliśmy nasze domowe
„logopedyczne spotkania”. Brzmi to bardzo poważnie, jednak każdy
– podkreślam – każdy rodzic jest w stanie takie spotkania
zorganizować we własnym zakresie. W jaki sposób? Wystarczy sięgnąć
po poradę, ćwiczenia osób – fachowców, którzy kochają dzieci
i pracują z myślą o nich. Mam na myśli to państwo Elżbietę i
Witolda Szwajkowskich, którzy nakładem Wydawnictwa Wilga wydali
zestaw ćwiczeń pod tytułem „Zabawy językowe, które ćwiczą
mowę. Ćwicz z dzieckiem i słuchaj jak mówi”.
Nie
jest to nasze pierwsze spotkanie z pozycją państwa Szwajkowskich,
dlatego gdy powyższy zestaw „wpadł” nam w ręce, od razu
przeszliśmy do działania. Książka i zawarte w niej ćwiczenia
skierowane są raczej do dzieci w wieku około 4 lat, jednak my
wykorzystujemy również do ćwiczeń poprawnej wymowy z naszym
siedmiolatkiem. „Zabawy językowe, które ćwiczą mowę. Ćwicz z
dzieckiem i słuchaj jak mówi” jest podzielona alfabetycznie,
każda głoska na osobnej stronie.
Od
razu zaznaczam – nie jest to w żadnym wypadku zestaw nudnych
ćwiczeń, od których maluch będzie uciekać po minucie. Książka
przeplatana jest wierszykami, wyliczankami, rymowankami, zabawami,
kolorowankami i to co mi się osobiście podoba – jest bardzo
dobrze ilustrowana. Nie znajdziemy tutaj żadnych „krzykliwych”
postaci, wymyślnych rzeczy. Obrazki są stonowane, naturalne, w
spokojnych barwach a jednocześnie ciekawe i nie nużące. Fajnym
pomysłem autorów jest propozycja przygotowania przed przystąpieniem
do ćwiczeń wraz z dziećmi tak zwanej skrzyneczki logopedycznej, do
której zbieramy przedmioty pomocne w ćwiczeniach. Oczywiście w
książce znajdziemy listę tych rzeczy, w przeważającej większości
codziennego użytku, z którymi możemy spokojnie „podzielić”
się z dzieckiem.
„Zabawy
językowe, które ćwiczą mowę. Ćwicz z dzieckiem i słuchaj jak
mówi” to tak dobra pozycja, że można o niej naprawdę wiele
napisać. Widać, że ćwiczenia, zagadki, rysunki są bardzo dobrze
przemyślane i przygotowane. Dobrym pomysłem było również
dołączenie elementów do wycinania, kolorowania. Oprócz ćwiczeń
językowych dziecko zdobędzie też wiedzę ogólną i pogłębi już
tą poznaną dzięki ciekawym empirycznym zadaniom. Książka ta, to
nie są „suche” ćwiczenia – i o tym musimy pamiętać, dlatego
z całym przekonaniem polecam ją każdemu rodzicowi, czy babci,
która opiekując się wnukiem, również podejmuje się zadania
wpajania poprawnej wymowy swojego kochanego wnuka.
Oczywistą
sprawą jest, że dziecko ćwiczenia musi wykonywać w obecności
drugiej, starszej osoby – rodzica, babci, opiekuna, a co za tym
idzie? Kolejna korzyść – rodzic może spędzić ze swoim
dzieckiem jeszcze trochę dodatkowego czasu, który zaowocuje
pogłębieniem więzi i poprawą komunikacji. Jestem bardzo
zadowolona z książki „Zabawy językowe, które ćwiczą mowę.
Ćwicz z dzieckiem i słuchaj jak mówi”, autorstwa Elżbiety i
Witolda Szwajkowskich, jest to tak dobrze przygotowany zestaw
ćwiczeń, że tak naprawdę nie można się do niczego „doczepić”
i choćby nie wiadomo, co o nim napisać, to i tak z pewnością nie
wyraziłoby w pełni jej zalet. Rodzicu, jeżeli zależy ci na tym,
aby twoje dziecko mówiło wyraźnie, ładnie, zrozumiale, to
powinieneś się stać posiadaczem „Zabaw językowych, które
ćwiczą mowę. Ćwicz z dzieckiem i słuchaj jak mówi”, a z
pewnością wykorzystane ćwiczenia zaowocują również w twojej
wymowie.