W tym roku Franek na dobre
rozpoczął swoją przygodę z przedszkolem. Prowadziliśmy z nim rozmowy, aby go
lepiej przygotować do tak poważnej dla każdego dziecka, zmiany. Jednak szczerze
mówiąc, początkowo nie obyło się bez łez Franka i przyspieszonego bicia,
stęsknionego serca rodzica. Wtedy zaczęliśmy czytać mu w ciągu dnia opowiadania
skierowane dla dzieci w wieku przedszkolnym, przedstawiające życie codzienne
przedszkolaków. Odpowiednią pozycją okazała się seria książek pod tytułem „Jestem przedszkolakiem. Opowiadania dla
dzieci. Jesień”, „Jestem przedszkolakiem. Opowiadania dla dzieci. Zima”,
autorstwa Agnieszki Antosiewicz, Wydawnictwa Greg.
W każdej książce w serii
występują ci sami bohaterowie, przez co dziecko może zapamiętać, że na przykład
Milenka lubi elfy, Antoś jest najmniejszy ze wszystkich dzieci, Jaś ma tatę
policjanta, a Pani Kasia pięknie śpiewa i gra na ukulele. Bohaterowie
przedstawieni w taki normalny, zwyczajny sposób pomogą z pewnością dziecku
utożsamić się z jednym z nich i lepiej przeżyć usłyszane opowiadanie.
Humorystycznie napisane opowiadania będą w stanie zobrazować maluchowi, choć w
pewnym stopniu, co go może czekać, gdy zostanie sam, bez rodzica, z panią
wychowawczynią. Ale też pozna zasady panujące nie tylko w życiu przedszkolnym,
ale także w życiu społecznym.
Można się zastanawiać, co
takiego jest w tych pozycjach, czego nie znajdziemy gdzie indziej? Już
odpowiadam, krótkie opowiadania są wręcz idealnie zredagowane dla małych dzieci
– zwięzła treść, przekazana językiem zrozumiałym dla przedszkolaka, bez
używania trudnych słów, ciekawa historia, ale przede wszystkim, opowiadania te
są o konkretnych bohaterach, dzieciach uczęszczających do przedszkola
Wesołkowo. Dzięki książeczkom wydawnictwa Greg, dziecko może się dowiedzieć jak
powinno się zachowywać w teatrze, jak na wystawie „ekplonatów”, o tym, czy
warto opowiadać straszne historie innym dzieciom, czy na bal przebierańców
koniecznie trzeba mieć gotowy, kupiony strój, czy w zimie drzewom jest zimno,
co to jest tłusty czwartek i co tak naprawdę znajduje się w aptece. Bohaterowie
serii „Jestem przedszkolakiem” przeżywają mnóstwo przygód, odwiedzają ciekawe
miejsca, zadają wiele pytań – po to aby nasze dziecko gdy usłyszy o tym, że
jednemu z bohaterów coś wyszło nie tak i poradził sobie z tym, wtedy może stać
się przykładem i dla naszego brzdąc. Polecam te książki każdemu, kto ma kontakt
z dzieckiem w wieku przedszkolnym, zarówno rodzicom, jak i wychowawczyniom.
Z pewnością pomogą one odnaleźć
się przedszkolakowi w nowej sytuacji, a gdy się już przyzwyczai, to na pewno z
ciekawością będzie śledzić przygody dzieci z Wesołkowa. Dodam jeszcze jedną
zaletę: książki są bardzo ładnie wydane. Twarda oprawa, piękne, kolorowe rysunki
dostosowane do każdego z opowiadań. Polecam!