Tropy zwierząt


 Podczas naszej ostatniej wycieczki do lasu nasunęła mi się myśl że dobrze by było zrobić Karolowi ślady zwierząt. Tak właśnie powstała nasza "książeczka" Tropy na którą z pewnością zabierzemy na kolejna leśną wyprawę. Przy okazji Karol zażyczył sobie "profesjonalna lupę i kompas prawdziwy"...


Wyszukałam w internecie śladów zwierząt, wydrukowałam, wycięłam i na kartki nakleiłam. Następnie zbindowałam całość i mamy nasze tropy:) Karol szczęśliwy, siedzi i się uczy jak wyglądają ślady poszczególnych zwierząt, a my z Karolowym tatą planujemy kolejną wyprawę...