Słyszeliście
już o serii
edukacyjnej Discoveria z
długopisem TING Wydawnictwa WILGA?
Jest
to nowy wymiar czytania. To zestaw, który wywołał u nas prawdziwą
furorę! Czym jest to cudeńko?
TING
to laserowy długopis wyposażony w sensor, który odczytuje tekst z
książki, ale także uzupełnia go od odgłosy, dialogi, rymowanki,
piosenki i szereg różnych dźwięków! Tak naprawdę tekst
drukowany to 30% książki, reszta to tajemnicza przygoda! Jak działa
długopis? Przykładając go w dowolne miejsce na książce zaczyna
się opowieść. Tak
naprawdę za każdym razem kiedy używamy książki odkrywamy coś
nowego. TING
pozwala wydobyć z książki
więcej niż widać na pierwszy rzut oka.
Obsługa
TINGa jest bardzo prosta. Aby włączyć długopis wystarczy dłużej
przytrzymać przycisk „włącz/wyłącz”, tym samym przyciskiem
za jednorazowym naciśnięciem uruchamiamy pauzę. Po włączeniu
dioda świeci się nam na zielono, wówczas gdy bateria się
rozładowuje zmienia się jej kolor na
czerwony. Ładujemy długopis za pomocą kabla USB dołączonego do
zestawu, który możemy podpiąć do komputera lub do każdej z
dostępnych na rynku ładowarek z portem mini USB. Bateria jest
bardzo dobrej jakości. Karol długo używał Tinga i się nie
rozładował. Po rozładowaniu bateria musi ładować się około
1,5godziny. Głośność możemy dostosować do siebie poprzez
przycisk z znakiem „+” i „-”. Fajną opcją jest możliwość
podłączenia do długopisu słuchawek, dzięki czemu możemy z
książek korzystać wszędzie gdzie mamy na to ochotę. Jeśli
długopis przestaje odpowiadać, zawiesił się - istnieje przycisk
reset, który jest malutki i należy go wcisnąć za pomocą np.
odgiętego spinacza. Takie zabezpieczenie uniemożliwia przypadkowe
zresetowanie tego sprzętu przez dziecko.
Nagrania
to bardzo ciepłe głosy mnóstwa lektorów. Wszystko jest
dopracowane i bardzo przemyślane. Jakość dźwięku jest na bardzo
wysokim poziomie, a ton głosu jest idealnie dostosowany do dziecka.
Długopis
ma pamięć z pojemnością 8 GB. Umożliwia pobieranie i zarządzanie
treściami gier w pamięci długopisu. Jeśli pojawią się nowe
tytuły można je bez problemu wgrać w pamięć długopisu, a jeśli
jakieś nas już nieciekawą również bez problemu je usuniemy. Za
pomocą kabla USB podpinamy się do komputera z dostępem do
internetu TING uruchamia się zazwyczaj automatycznie. Jeśli tak nie
jest dostajemy w instrukcji dodatkowe wskazówki jak to zrobić.
Wymagania systemowe to:
-
PC lub MAC,
-
Windows (7, 8, 10) lub MAC OS X (od 10.6),
-
port USB,
-
podłączenie internetowe.
Obecnie
seria zawiera 7 tytułów:
-
Fascynujący świat dinozaurów,
-
Odkrywam i poznaję świat,
-
Poznaję życie na wsi,
-
Poznaję zwierzęta w zoo,
-
Moje ciało,
-
Jak to się nazywa po angielski i niemiecku,
-
Poznaję zegar.
My
mamy 4 książki: Fascynujący
świat dinozaurów, Poznaję zwierzęta w zoo, Jak to się nazywa po
angielski i niemiecku, Poznaję zegar. Dawno Karola tak nie
zafascynowały tego typu pozycje! Wieczorami, kiedy bierze długopis
i zaczyna swoją przygodę, czasami trzeba go kilka razy prosić i
upominać, ze już czas na sen. Oprócz frajdy z zabawy Karol sporo
się tu uczy. Dzięki czemu ta seria całkowicie skradła moje serce
i gorąco, ale to gorąco ją polecam.
Kiedy mamy ochotę wybrać jakiś tytuł musimy aktywować swój długopis. Robimy to z tyłu każdej książki, przykładając TING do oznaczonego specjalnie miejsca na okładce książki. Następnie możemy korzystać do woli z książki. Książki mają twardą oprawę i piękne kolorowe strony. Dodatkowo znajdują się w niej liczne otwierane okienka, które dodatkowo urozmaicają pracę z tym zestawem. Jest efekt WOW zarówno u dziecka jak i u rodzica! Szczerze? Jestem zachwycona tą serią. Nie jest to zwykły mówiący długopis! To wspaniała przygoda, której nie da się tak łatwo do końca odkryć. Zaskakuje za każdym razem kiedy sięgamy po książkę. Uczy, bawi i jest genialną alternatywą dla gier komputerowych i telewizji!
TING
to mnóstwo niespodzianek, ciekawa przygoda, nauka przez zabawę
czyli genialny produkt który warto polecać. Zbliżają się
Mikołajki, Gwiazdka...jeśli macie już dość zabawek może warto
bliżej przyjrzeć się mówiącemu długopisowi TING. Nie ma
drugiego takiego długopisu na rynku!