Dzielni podróżnicy - Zielona Sowa

Lubicie podróże? Lubicie matematykę? Gracie w planszówki? Jeśli tak, to Wydawnictwo Zielona Sowa ma dla Was świetną grę „Dzielni podróżnicy” autorstwa Katarzyny Szumskiej.


W tekturowym pudełku znajdziemy:
  • dwustronną planszę,
  • 50 kart,
  • 90 dwustronnych żetonów,
  • 4 pionki,
  • kostka,
  • instrukcja.

Tak naprawdę są to dwie gry w których konieczna jest znajomość tabliczki mnożenia. Karol swoją przygodę rozpoczął już jakiś czas temu, ale całej nie zna. Jednak gra mu się bardzo podobała i chciał grać, więc wymyśliliśmy, że będzie miał ściągę z tabliczką mnożenia z której będzie mógł korzystać w razie potrzeby. Takie rozwiązanie byłoby jednak zbyt proste, dlatego my posiłkowaliśmy się klepsydrą i jeśli poszukiwania wyniku były dłuższe niż czas wyznaczany w klepsydrze przegrywał kolejkę. Przy okazji takiej gry, Karol wzrokowo zapamiętuje tabliczkę mnożenia i w każdej kolejnej rozgrywce coraz mniej korzysta ze ściągi.

Pierwsza gra to DZIELNI PODRÓŻNICY.




Do gry potrzebujemy: 10 żetonów z kompasem, 28 żetonów z pamiątkami, pionki i kostkę. W grze podróżujemy po kontynentach mnożąc, dzieląc i zbierając pamiątki. Naszym celem jest dotarcie do muzeum. Przed przystąpieniem do gry rozkładamy plansze, wybieramy swoje pionki, a żetony kładziemy obok planszy. Grę rozpoczyna osoba, która wyrzuciła największą ilość oczek. W każdej turze gracz przesuwa pionek o ilość oczek jaka wypadła na kostce. Jeśli gracz stanie na polu z działaniem musi podać jego wynik. Po pierwszej dobrej odpowiedzi na kontynencie gracz zdobywa żeton z kompasem, po drugiej wymienia żeton z kompasem na żeton pamiątki z danego kontynentu i przenosi się na pole ze strzałką. W następnym ruchu wejdzie na nowy kontynent. Jeśli wynik jest błędny nie zdobywa żetonu. Na planszy znajdują się też pola z niebezpieczeństwami. Są one zależne od kontynentu na jakim się znajdziemy. Jeśli gracz stanie na takim polu traci kolejkę. Po przebyciu siedmiu kontynentów trafiamy do muzeum. Po pierwszej prawidłowej odpowiedzi można tam zostawić 3 pamiątki, po drugiej 4. Wtedy gracz przenosi się na pole Meta i zostaje superpodróżnikiem, a gra się kończy.

Po drugiej stronie planszy mamy grę „DOOKOŁA ŚWIATA”.





Do gry potrzepujemy: planszę, 50 kart z zadaniami, 52 dwustronne żetony z cyframi i znakami, 28 żetonów z pamiątkami, pionki i kostkę. Gracze podróżują po świecie, rozwiązują zadania i zdobywają pamiątki. Wygrywa osoba, która zdobędzie 7 pamiątek z różnych kontynentów. Rozkładamy planszę, karty tasujemy i układamy rewersem do góry, wybieramy swój pionek, a do niego 10 dwustronnych żetonów w tym samym kolorze, żetony pamiątek kładziemy obok planszy. Grę rozpoczyna osoba, która wyrzuciła największą ilość oczek. Jeśli gracz stanie na żółtym polu losuje kartę i czyta działanie z żółtej części karty, a następnie układa przed sobą iloczyn wykorzystując do tego żetony z cyframi. Jeśli odpowie prawidłowo dostaje dowolny żeton pamiątki. Jeśli stanie na niebieskim polu czyta iloczyn z niebieskiej strony karty i układa przed sobą właściwe działanie. Jeśli odpowie prawidłowo postępuje podobnie, jak w poprzednim przypadku. W obu sytuacjach gdy błędna jest odpowiedź, nie otrzymuje się żetonu pamiątki. Żółte i niebieskie pole z wykrzyknikiem oznacza walkę o żeton. Na czarnym polu z „U” tracimy jeden żeton. Gra kończy się, gdy któryś z graczy uzbiera 7 żetonów pamiątek.

Gra skierowana jest dla dzieci 6+. Jednak należy pamiętać, że ważna jest tu znajomość tabliczki mnożenia więc myślę, że to gra dla nieco starszych dzieci. Jest to gra dla 2-4 graczy. Szacowany czas rozgrywki to 20-40 minut.

Gra jest pięknie wydana. Jest bardzo kolorowa z ilustracjami Dawida Wiącka, które dodatkowo nadają jej wyjątkowy charakter. Wszystkie elementy wykonane są z największą starannością. Instrukcja jest krótka, jasno pisana i bardzo konkretna. Warto tu dodać, ze jest to produkt polski! Za to właśnie lubię gry Zielonej Sowy.

Na uwagę zasługuje fakt, że wszystkie gry Zielonej Sowy mają pudełka tej samej wielkości. Takie ujednolicenie wygląda ładnie na półce i nie mamy tu problemu z układaniem, przekładaniem i kombinowaniem jak zrobić, żeby pasowało.


Polecam, nauka i zabawa w jednym. Dobry pomysł na prezent, który nie tylko sprawi radość, ale pomoże w nauce.  


Post bierze udział w super projekcie: Grajmy :)