Mapa świata








Po układzie słonecznym przyszła kolej na naszą planetę. Karol na urodziny dostał duży globus i 3atlasy świata i temat dość mocno go zainteresował - więc powstała nasza domowa mapa. Najpierw z internetu wydrukowałam na A3 mapę. Oceany i morza zamalowałam pastelami i rozmazałam (uwielbiam za to pastele) kontynenty najpierw w całości zamalowałam również pastelami i roztarłam. Potem w odpowiednie miejsca posmarowałam klejem magik i Karol posypał grysikiem -tak powstały wyżyny i pustynie, góry z kolei to kasza gryczana. Jak klej dobrze wysechł całość pomalowałam farbami. Grenlandię i Antarktydę zrobiłam z waty. Mapę przybiliśmy na ścianie. Karol miał swoją mapę którą dość dokładnie kolorował. Niestety nie zrobiłam jej zdjęcia...a jak chciałam to mapa zaginęła gdzieś...

tu Karol z babcią podróżują palcem po mapie;)