Na drewnie malowane

Karol lubi wszelkie nowości do tworzenia. Niedawno będąc na spacerze przyglądaliśmy się przycinaniu drzew. Pan wrzucał gałęzie do maszyny a ta robiła trociny. Kawałek dalej znaleźliśmy prawdziwy skarb - kawałek drewna z korą i mchem:


Karol wymyślił że zrobi na tym obrazek. Najpierw drewno musiało przeschnąć, o troszkę trwało. kiedy juz było gotowe...Karol do tworzenia przystąpił:






no i mamy pierwszą Karola abstrakcje na drewnie malowana;)