Niedawno byliśmy w Planetarium, pisałam o tym TU. Po powrocie do domu zrobiliśmy lunetę do oglądania gwiazdozbiorów:) Mamy mini planetarium w domu, ale to był niezbyt udany zakup...kiedyś o tym napiszę.
Do zrobienia naszej lunety użyłam:
- gotowe szablony gwiazdozbiorów mam z Urwiskowa. Ja swoje zalaminowałam i dziurki wycięłam zestawem kaletniczym (kiedyś kupiłam za grosze w Lidlu)
- czarny karton z którego zrobiłam rurkę (można użyć rolki po papierze toaletowym - bop doskonale pasuje do tych gwiazdozbiorów:), ale my akurat wolnej nie mieliśmy)
Z jednej strony nacięłam do połowy naszą lunetę i tam wkładamy wycięte gwiazdozbiory. Patrzymy w stronę światła i mamy mini planetarium:)