Teatrzyk cieni

Ostatnio często się łapie na tym, że zapominam pokazywać Frankowi (19 miesięcy) najprostszych rzeczy...bo myślę że to wie (patrzę z perspektywy Karola)...wczoraj całkiem przypadkiem pokazałam Franiowi na ścianie cienie i...Franek przepadł. Siedział pod ścianą i machał rączkami robiąc cienie:) Wtedy wpadłam na pomysł zrobienia teatrzyka cieni. W internecie znalazłam szablony zwierzątek TU, które przeniosłam na czarny bristol i wycięłam. Dokleiłam czarną taśmą izolacyjną patyczki do szaszłyków i już są gotowe nasi bohaterowie. Oj długo się bawiliśmy, wymyślaliśmy różne przygody dla zwierzątek, część znanych bajek zmienialiśmy pod postaci jakie mieliśmy:) Franio też aktywne uczestniczył w naszym teatrzyku, sporo radości mu to sprawiło:)



Polecamy! Niewielkim wysiłkiem powstała fajna zabawka...zwłaszcza na długie zimowe wieczory!
 Teraz planujemy zrobic Morskie opowieści, szablon znalazłam TU