Franek pozazdrościł bratu plakatu. Z racji, że w naszych zabawach aktywnie uczestniczy postanowiłam, że i on będzie miał swoją Amazonię.
Materiały przygotowałam na miarę jego możlwiości. Franek nie pała zbytnim zainteresowaniem do przyrody, map, geografii, jednak chciałam, aby miał takie minimum wiedzy na temat który z Karolem teraz przerabiamy. Materiały które przygotowałam zrobiłam typowo pod Franka.
Materiały przygotowałam na miarę jego możlwiości. Franek nie pała zbytnim zainteresowaniem do przyrody, map, geografii, jednak chciałam, aby miał takie minimum wiedzy na temat który z Karolem teraz przerabiamy. Materiały które przygotowałam zrobiłam typowo pod Franka.
Plakat jest z kartki A3. Franio pomalował swoją stopę i odbił, tak powstał pień. Następnie tak samo zrobił z rączkami, które stały się liśćmi. Później paluszkami odbił trawę. Wycięte i pomalowane materiały nakleiliśmy na wyschniety już plakat i gotowe:)