Balonowe malowanie

Jakiś czas temu gdzieś w internecie TU widziałam zabawę w odbijanie balonami na kartce farby. Pomysł mi się bardzo spodobał i zaproponowałam go chłopcom. Jednak, nieco go zmodyfikowałam, żeby było atrakcyjniej.



Użyłam balonów takich na wodę, do wodnych walk (uwielbiamy je, czasami w Biedronce można kupić w dobrej cenie – wtedy zwykle zaopatruję się w kilka opakowań). Do balonów dla większej frajdy wlałam wodę i dałam chłopcom wyciśnięte farby. 












Karol stworzył kwiaty które wykorzystamy jako laurki, a Franio...chm mówi, że malowidło. Cokolwiek by nie było zabawa byłą super. Takie balonowo-wodne stempelki to też fajne doznanie sensoryczne. Zimna woda w balonach, plus farba i pieczętowanie...super zabawa, którą polecam. Równie dobrze można się tak bawić na polu.