Pamiętacie
nasz lodowy wulkan? Pamiętam jak chłopcy mieli z tego mega frajdę.
Z racji panujących upałów postanowiliśmy zrobić sobie lodowe
balony. Chłopcy je roztapiali za pomocą ciepłej wody z barwnikiem
do jajek i soli, Dodatkowo wrzucaliśmy tam magnez musujący...ale to
nie to samo co wapno , którego niestety nam brakło.
Do dzisiejszej zabawy użyliśmy:
Do dzisiejszej zabawy użyliśmy:
- wodne balony,
- farba,
- sól,
- pipety,
- barwnik do jajek,
- wodę,
- magnez - lepsze wapno musujące :)
Do balonów daliśmy trochę farby, a
następnie je napełniliśmy wodą. Po związaniu umieściliśmy je w zamrażarce.
Kiedy już nam zamarzły całą zabawę z racji pogody przenieśliśmy na pole. Tam rozbroiliśmy
nasze balony i mogliśmy podziwiać piękne kolorowe kule. Następnie chłopcy dostali
sól, wodę z kolorowymi barwnikami, magnez musujący i pipety. Karol z pewnej odległości
posypywał sola, potem obaj lali ciepła wodę z barwnikami, wrzucali tabletki…chodziło
aby była frajda i dobra zabawa 😊
Z pewnością nie raz to jeszcze powtórzymy