wodaaaaaa


Czasem tak niewiele potrzeba aby zając malucha na długi czas:) Dziś Karol bawił się wodą. Przyznam że nie sądziłam że aż tak go to zajmie. Zabezpieczyłam podłogę ceratą, nalałam wody do miski, Karol wybrał sobie kubeczki...i bawił się, bawił, bawił...tak niewiele a ile radości.