Karol postanowił zrobić laurkę dla swojej niani. Monia nianią już nie jest, ale chcemy mieć nadal kontakt i przy odwiedzinach Karol postanowił ja obdarować laurką. Laurka była pod tytułem "mama tylko coś szybko". I tak na szybko powstała nasza laurka.
Wycięłam z kartki wazon, dałam naklejki...Karol naklejał. Potem z pieczątek (o tym napiszę niebawem) zrobił podpis, domalował łodyżki do kwiatów...i laurka gotowa:)
Monika pozdrawiamy:)