Aleksander: Mądra Sowa - GRA "Pamięć 3D (maxi)"

Nie wiem czy jest ktoś kto nie zna firmy ALEKSANDER i ich serii Mądra Sowa...My ich znamy od dawna i bardzo lubimy, a nasza kolekcja tych gier jest już dość spora. Gry są dobrze wykonane, są ciekawe, mogą być już dla maluszka...a cena nie jest zawrotna.

Dziś chciałabym Wam pokazać nasze ostatnie odkrycie z serii Mądra Sowa, a jest nim gra "Pamięć 3D (maxi)", a w zasadzie 3 gry:)


Gra to:

  •  25 kolorowych kostek
  • 55 kart wzorów
  • klepsydra
  • plansza
  • 100 szt. żetonów
  • instrukcja.

 




Gra jest rekomendowana od 5 roku życia...ale myślę ze młodsze dzieci z kartami na dwie kostki spokojnie dadzą sobie radę. Franek ma dwa latka i próbował swoich sił z prostymi kartami, a gra z budowaniem wieży to był dla niego prawdziwy hit...ale po kolei.

GRA I
W grze korzystamy z kostek, kart, żetonów i klepsydry. Polega ona na układaniu kostek zgodnie z wzorem z karty. Odkrywamy kartę i mamy 5 sekund na zapamiętanie wzoru i koloru kostek, po czym zakrywamy kartę i układamy z kostek zapamiętany wzór. Czas odmierzać może nam klepsydra. Kto pierwszy ułoży ten dostaje żeton. Oczywiście wygrywa osoba która ma najwięcej żetonów. Jeśli nie macie przeciwnika, nic się nie dzieje można grać samemu i w ten sposób ćwiczyć sobie pamięć. Gra ćwiczy pamięć i wyobraźnię przestrzenną. 





GRA II - Pamięć 3D - kolor
W grze korzystamy z kart wzorów, żetonów i planszy kolorów. Gra polega na odnalezieniu na planszy pola z takimi kolorami jak na wylosowanej karcie. Losujemy kartę z wzorem w którym zapamiętujemy kolory i odwracamy z powrotem kartę, następnie na planszy szukamy pola z kolorami które wylosowane były na karcie. Jeśli gracz znajdzie daje swój żeton  na to pole. Jeśli właściwie zapamiętał kolory odkładamy żeton do pudełka. Wygrywa ten gracz który pierwszy pozbędzie się wszystkich żetonów. 






GRA II - Wieża
W grze korzystamy jedynie z kostek. Gra polega na układaniu na przemian wieży. Przegrywa ten kto sprawi, że wieża runie. Ta gra okazała się prawdziwym hitem dla dwuletniego Franka. Kiedy skończyliśmy grać, on dalej siedział i sam budował wieże:)







Chłopaki wymyśliły też inny sposób na tę grę...to już zabawa dowolna chłopców:




a tu Karol przyłapany na samodzielnej grze...bo gra naprawdę wciąga:)



Franio bawił się tez kostkami w segregowanie zgodnie z kolorem, a że akurat jesteśmy na etapie kolorów kostki przydały się idealnie!

Gorąco polecam! My super bawimy się tymi grami, a najważniejsze ze chłopcy ćwiczą sobie pamięć przez dobrą zabawę. 

Grę można kupić TU

Post bierze udział w projekcie Grajmy!