"HIRAMEKI" - Wydawnictwo PWN

Wielokrotnie pisałam, ze lubimy pozycje inne niż wszystkie...dziś chcę pokazać Wam nasze ostatnie odkrycie - czyli książka którą tworzymy sami mowa tu o "HIRAMEKI" autorstwa Peng i Hu Wydawnictwa PWN. Hirameki czyli olśnienie, inspiracja. Autorzy odkryli, że zwykła plama może być początkiem do prawdziwego dzieła sztuki i zaczęli gromadzić swoje plamy. Teraz my możemy zamienić się w twórców i artystów dzięki tej pozycji. Jedynym ograniczeniem jest tu nasza wyobraźnia.


Jest to pozycja dla każdego - i małego i dużego. U nas wspólnie tworzymy. No właśnie o co dokładnie tu chodzi, w czym ta oryginalność książki? Książka to zbiór kleksów, plamek, ciapek, jakkolwiek byśmy to nazwali chodzi tu o domalowanie tego co widzimy. Czasami jedna kreska, kropka zmienia naszego kleksa w postać, zwierzę, czy jakąś rzecz. Żeby jednak nie było tak prosto bowiem każda plama ma pewien potencjał, mamy tu podział na 7 kroków:
  • Minimalizm czyli małe kreski - wielki efekt
  • Kategorie czyli różne kreski - temat
  • Wariacje czyli jedna plama - wiele motywów
  • Uzupełnienia czyli linie wokół kleksów
  • Kombinacje czyli kilka elementów tworzy całość
  • Interakcje czyli postaci z kleksów współdziałają
  • Freestyle czyli wszystko jest możliwe























Cześć plam jest już uzupełniona. Do części kleksów mamy polecenia np.: "wszystko co pełza, fruwa i przemyka" czy "kępki tu, kępki tam wybierzcie sami...będą brodą, fryzurą czy wąsami".

Książka jest formatu B5, z sztywnymi kartkami i miękką zagiętą do środka okładką. Na której poznajemy autorów tej nieszablonowej pozycji. Na pierwszej stronie mamy informację "Ten tomik Hirameki stworzyli:" i możemy wypisać wszystkich twórców.

Hirameki można tworzyć w domu, w autobusie, na spacerze, na prezerwie w szkole czy pracy albo w przedszkolu.

Karol tworzy:







Mama tworzy:


Franio też próbował:


Jest to książka dla osób kreatywnych, które chcą spędzić nieszablonowo swój czas. Które chcą poćwiczyć wyobraźnię i zabić przysłowiową nudę. Pobawić się w odkrywcę i w tworzenie czegoś z niczego oraz zmierzyć się ze swoją kreatywnością. To książka w której możemy improwizować, eksperymentować i ożywiać nasze kleksy tworząc prawdziwe arcydzieła. Nie trzeba mieć specjalnych zdolności, wystarczy puścić wodze fantazji i...tworzyć:) Mnie to niezwykle odpręża, a Karol podczas tworzenia jest bardzo skupiony.

Dla nas Hirameki to odkrycie które warto puścić dalej w świat i polecać innym!