Dawno nie czytałam tak dobrej książki z gatunku beletrystyki! Mimo, że książka przeznaczona jest dla dzieci 9+ oboje z Karolem jesteśmy nią zachwyceni. Książką, która nas niezwykle poruszyła jest powieść Johna Boyne "Noah ucieka" z ilustracjami Oliviera Jeffersa - Wdawnictwa Zielona Sowa.
Książka opowiada o ośmioletnim chłopcu Noahu, który wiedzie zwykłe, przeciętne życie w swojej rodzinie. W skutek pewnych wydarzeń, postanawia uciec z domu. Sądzi, że jako ośmiolatek jest na tyle dorosły, że poradzi sobie sam. Poza tym według bohatera świat niesie tyle wspaniałych przygód, które trzeba przeżyć, jest tyle ciekawych miejsc do odwiedzenia, iż należy wszystko przeżyć i cieszyć się życiem. W zasadzie w tym momencie powieść mogła by potoczyć się różnie, tak życiowo, ale autor nadał jej wyjątkowy charakter poprzez dość nietypowe, wręcz nierealne przygody. Mamy tu znikające jabłka, dziwną gazetę, gadającego osiołka i jamnika, magiczne ruchome deski na podłodze, gadającego drewnianego misia, samo wyciskające się pomarańcze. Jednak najważniejszym epizodem w przygodzie Noaha okazuje się spotkanie starszego sprzedawcę w wyjątkowym i magicznym sklepie z zabawkami. Jak się finalnie okazuje i sprzedawca był niezwykły. Wszystko co tam się dzieje jest nierealne wręcz absurdalne, a jednocześnie wydaje się takie proste i nieskomplikowane. Noah i starzec przeprowadzają wyjątkową rozmowę, która nieustanie krąży wokół motywu ucieczki Noaha z domu. Tak naprawdę ucieczka była objawem tchórzostwa. Noah bał się stawić czoła temu co miało nastąpić, a przez brak rozmowy z bliskimi nie był na to gotowy. Czy Noah zrozumie swój błąd, czy wróci do domu, dlaczego uciekł i jak dalej potoczą się jego losy...przeczytacie w tej wyjątkowej i niezwykłej powieści!
Noah pomimo swojego wieku jest bardzo mądrym chłopcem. Poprzez spotkanych na swojej drodze ludzi czy też zwierzęta sam czytelnik dostaje sporą dawkę mądrości. Czytając zapisywaliśmy niektóre z nich, np. "wytrwałość to zdolność do stawiania czoła przeciwnościom losu bez ulegania im", "rodzice czują się samotni, kiedy ich dzieci opuszczają", "nigdy nie powinieneś pragnąć stać się kimś innym niż jesteś" czy "życie potrafi być bardzo samotne, jeśli porzucisz wszystkich, których kochasz".
Nie jest to pierwsza powieść z gatunku beletrystyki którą wspólnie czytamy, dlatego wiedziałam, że pomimo rekomendowanego wieku 9+ zainteresuje ona Karola. Miałam początkowo obawy czy zrozumie przekaz, jednak okazały się one bezpodstawne...a sama książka przyczyniła się do dość ciekawej rozmowy!
Książka jest w miękkiej okładce z czarno białymi ilustracjami Oliviera Jeffersa. Powieść ma 212 stron...my przeczytaliśmy ją w 5 dni! Kiedy czytaliśmy już "ostatni" rozdział danego dnia, Karol zawsze prosił o jeszcze choć jeden...nigdy na tym jednym się nie kończyło. Książka, która wciąga, zmusza do refleksji, ale też posiada szczyptę humoru dlatego czytamy ją z wielką przyjemnością!
Książka wydana jest pod patronatem: Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę (dawniej Fundacja Dzieci Niczyje), TVP ABC, RYMS, Magazynu Literackiego Książki, portalu lubimyczytać.pl oraz Qulturka.pl.
Gorąco polecam! Jest to książka, która uświadamia nam, może też przypomina coś co powinno być w zasadzie oczywiste - z dziećmi trzeba rozmawiać, nawet na trudne tematy. Na końcu książki mamy przydatne telefony zaufania - dla dzieci i dla rodziców
Widząc powieść Johna Boyne wiedziałam, że będzie to hit. To autor który napisał powieść "Chłopiec w pasiastej piżamie". Na której podstawie powstał również film. Jeśli nie znacie tej powieści, gorąco polecam - to obraz II wojny światowej widziany oczami dziecka. Niesamowita powieść o strasznym zakończeniu. Po przeczytaniu "Noah ucieka" John Boyne stał się jednym z moich ulubionych pisarzy.
Książka opowiada o ośmioletnim chłopcu Noahu, który wiedzie zwykłe, przeciętne życie w swojej rodzinie. W skutek pewnych wydarzeń, postanawia uciec z domu. Sądzi, że jako ośmiolatek jest na tyle dorosły, że poradzi sobie sam. Poza tym według bohatera świat niesie tyle wspaniałych przygód, które trzeba przeżyć, jest tyle ciekawych miejsc do odwiedzenia, iż należy wszystko przeżyć i cieszyć się życiem. W zasadzie w tym momencie powieść mogła by potoczyć się różnie, tak życiowo, ale autor nadał jej wyjątkowy charakter poprzez dość nietypowe, wręcz nierealne przygody. Mamy tu znikające jabłka, dziwną gazetę, gadającego osiołka i jamnika, magiczne ruchome deski na podłodze, gadającego drewnianego misia, samo wyciskające się pomarańcze. Jednak najważniejszym epizodem w przygodzie Noaha okazuje się spotkanie starszego sprzedawcę w wyjątkowym i magicznym sklepie z zabawkami. Jak się finalnie okazuje i sprzedawca był niezwykły. Wszystko co tam się dzieje jest nierealne wręcz absurdalne, a jednocześnie wydaje się takie proste i nieskomplikowane. Noah i starzec przeprowadzają wyjątkową rozmowę, która nieustanie krąży wokół motywu ucieczki Noaha z domu. Tak naprawdę ucieczka była objawem tchórzostwa. Noah bał się stawić czoła temu co miało nastąpić, a przez brak rozmowy z bliskimi nie był na to gotowy. Czy Noah zrozumie swój błąd, czy wróci do domu, dlaczego uciekł i jak dalej potoczą się jego losy...przeczytacie w tej wyjątkowej i niezwykłej powieści!
Noah pomimo swojego wieku jest bardzo mądrym chłopcem. Poprzez spotkanych na swojej drodze ludzi czy też zwierzęta sam czytelnik dostaje sporą dawkę mądrości. Czytając zapisywaliśmy niektóre z nich, np. "wytrwałość to zdolność do stawiania czoła przeciwnościom losu bez ulegania im", "rodzice czują się samotni, kiedy ich dzieci opuszczają", "nigdy nie powinieneś pragnąć stać się kimś innym niż jesteś" czy "życie potrafi być bardzo samotne, jeśli porzucisz wszystkich, których kochasz".
Nie jest to pierwsza powieść z gatunku beletrystyki którą wspólnie czytamy, dlatego wiedziałam, że pomimo rekomendowanego wieku 9+ zainteresuje ona Karola. Miałam początkowo obawy czy zrozumie przekaz, jednak okazały się one bezpodstawne...a sama książka przyczyniła się do dość ciekawej rozmowy!
Książka jest w miękkiej okładce z czarno białymi ilustracjami Oliviera Jeffersa. Powieść ma 212 stron...my przeczytaliśmy ją w 5 dni! Kiedy czytaliśmy już "ostatni" rozdział danego dnia, Karol zawsze prosił o jeszcze choć jeden...nigdy na tym jednym się nie kończyło. Książka, która wciąga, zmusza do refleksji, ale też posiada szczyptę humoru dlatego czytamy ją z wielką przyjemnością!
Książka wydana jest pod patronatem: Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę (dawniej Fundacja Dzieci Niczyje), TVP ABC, RYMS, Magazynu Literackiego Książki, portalu lubimyczytać.pl oraz Qulturka.pl.
Gorąco polecam! Jest to książka, która uświadamia nam, może też przypomina coś co powinno być w zasadzie oczywiste - z dziećmi trzeba rozmawiać, nawet na trudne tematy. Na końcu książki mamy przydatne telefony zaufania - dla dzieci i dla rodziców
Widząc powieść Johna Boyne wiedziałam, że będzie to hit. To autor który napisał powieść "Chłopiec w pasiastej piżamie". Na której podstawie powstał również film. Jeśli nie znacie tej powieści, gorąco polecam - to obraz II wojny światowej widziany oczami dziecka. Niesamowita powieść o strasznym zakończeniu. Po przeczytaniu "Noah ucieka" John Boyne stał się jednym z moich ulubionych pisarzy.
