WydawnictwoEGMONT ma ciekawą wiosenną grę. Mowa tu o „Tomcio i wiosenne
porządki”, to wyjątkowa kolorowa zabawa w robienie porządków.
W
pudełku znajdziemy:
-
6 częściową planszę z pomieszczeniami,
-
18 przedmiotów,
-
1 drewnianą figurkę Tomcia,
-
6 drewnianych dysków,
-
1 kolorową kostkę,
-
instrukcję.
Przed
rozpoczęciem gry należy ułożyć okrąg z 6 plansz. Elementy z
obrazkami należy umieścić w środku. Obok planszy z kolei
kładziemy kostkę i 6 dysków. Grę rozpoczyna gracz który ostatnio
sprzątał swój pokój, a następnie kolejka idzie zgodnie z ruchem
wskazówek zegara. Na planszy z wyrzuconym kolorem należy umieścić
figurkę Tomcia i odnaleźć w środku jeden pasujący przedmiot do
jednego z trzech otworów. Gdy kostka wskazuje już uporządkowany
fragment planszy, przenosimy Tomcia w dowolne miejsce. Jeśli gracz
wybierze niewłaściwy przedmiot, odkłada go na środek, a do gry
przystępuje kolejny uczestnik. Jeśli dołoży się trzeci przedmiot
do planszy w nagrodę za posprzątane pomieszczenie otrzymuje się 1
dysk. Gra kończy się jak wszystkie plansze są już zapełnione.
Wygrywa osoba mająca najwięcej dysków.
Drugi
wariant gry nieco już trudniejszy zakłada, że przedmioty do
uporządkowania są odwrócone obrazkami do spodu. Jest to genialny
trening pamięci.
Instrukcja
jest tu nietypowa. Najpierw mamy krótki list od autora gry Marco
Teubnera. Następnie jest wprowadzenie o bałaganie i dopiero wtedy
przechodzimy do opisu gry. Cała instrukcja jest bajecznie kolorowa i
konkretna.
Gra
skierowana jest dla dzieci 3+ i uważam, że wiek jest tu właściwie
określony. Czas rozgrywki to 10-15 minut, dzięki czemu trzylatek
nie nudzi się i dobrze bawi. Gra przeznaczona jest dla 2-4 graczy.
Całość
wykonana jest bardzo starannie. Plansze i przedmioty są z tektury.
Wszystko jest idealnie wycięte, a elementy pasują do siebie.
Figurka Tomcia jest z drewna, nie ma ostrych krawędzi i jest to
atrakcyjne urozmaicenie gry.
Jest
to gra w której gracz musi wykazać się sprytem, refleksem i
zdolnością kojarzenia. Gra uczy rozpoznawania kolorów,
dopasowywania kształtów, może też w niektórych przypadkach
motywować do sprzątania. U nas gra okazała się prawdziwym hitem u
Frania, który za niedługo skończy 3 latka.
Jeśli
nas czytacie to wiecie, że bierzemy udział w projekcie Grajmy!,
który promuje planszówki wśród dzieci. Właśnie projekt Grajmy!
poleca tę grę o czym możecie przeczytać na pudełku. Jest to
bardzo dobra rekomendacja dla gry.