Misja Mars - Klocki Blocki

Temat klocków jest u nas w domu prawie na równi z książkami. Chłopcy uwielbiają układać, budować i bawić się nimi. Cieszy mnie to niezmiernie, bo jest to wspaniała alternatywa dla komputera. Klocków jest u nas sporo, różne rodzaje i firmy.  Kupując klocki zwracam uwagę na jakość, długość ewentualnej zabawy, pomysłowość wykonania oraz…nie oszukujmy się na cenę. Jakiś czas temu pisałam Wam o klockach Mubi Blocki których cena i jakość są naprawdę ok. Zestawy są skierowane do młodszych dzieci, choć powiem Wam, że Karol nimi tez się bawi;) Jednak byłam ciekawa czy wersja dla starszych dzieci klocków BLOCKI 6+ będzie równie dobrym produktem i…powiem Wam, że jest jeszcze lepiej! 


Klocki są z dobrej jakości plastiku. Mają ładne kolory, różnorodne elementy. Producent ciekawie podzielił klocki na różne serie. Każdy tu znajdzie coś dla siebie. Nas absolutnie zachwyciła seria Misja Mars. Takie też 3 zestawy dziś chcemy Wam zaprezentować. Całość zachowana jest w jednolitej kolorystyce. Mamy pomarańczowe, szare, białe, niebieskie, czarne i żółte elementy. Są też formy imitujące szkło w odcieniu błękitnym. Zestawy stanową realnie wyglądającą misję na Marsa:)

Pierwszy z nich to BAZAKOSMICZNA KB0305. Składa się z 297 elementów. Jest to miniatura bazy kosmicznej, pojazdu kosmicznego i 2 ludzików. Ma sporo ruchomych elementów i co nam się bardzo podoba elementy przeszklone. Oczywiście jest to plastik, ale całość tworzy świetną budowlę. W bazie są nawet półki, które się otwierają.







Drugim zestawem jest PROMKOSMICZNY KB0303. Składa się on z 355 elementów. Posiada otwierane szybki, cały środek z którego wysuwa się urządzenie kosmiczne. Można tam też schować ludziki. Całość wygląda dość profesjonalnie, jak to Karol stwierdził „prawdziwie kosmicznie”.









Ostatnim naszym zestawem jest POJAZD KOSMICZNY KB0302. Składa się on z 130 elementów. Mamy tu pojazd z przyczepą, na której jest satelita. W zestawie jest jeden ludzik. Są elementy ruchome, pojazd jest zwrotny i bardzo dobrze się go prowadzi nawet po dywanie.







U nas niezmienna jest pasja kosmosem, dlatego seria ta genialnie wpasowała się w zainteresowania Karola. Jest sporo zabawy, śmiechu, frajdy.

Instrukcje zrobione są w sposób jasny i czytelny. Nie ma problemu ze złożeniem zestawów. Choć warto zaznaczyć, że 6 czy 7 latek będzie potrzebował tu pomocy rodzica. Zestawy są duże i dziecko może sobie nie poradzić z ich złożeniem. Karol samodzielnie złożył pojazd kosmiczny, a z pozostałymi dwoma korzystał z naszej pomocy. Choć sporo też sam zrobił. Zatem kolejnym plusem jest czas wspólnie spędzony na zabawie. Żeby sprawniej wszystko wybudować na wstępie można pogrupować sobie klocki, ułatwi nam to szukanie i zaoszczędzi sporo czasu.









Niektóre elementy ciężko się łączy, jednak dla nas to jest pozytywna cecha. Bowiem po złożeniu budowle się nie rozpadają i można długo się nimi bawić, przenosić i cieszyć kreatywną zabawą. 

Zabawa klockami to ćwiczenie sprawności manualnej, koncentracji. To także rozwijanie kreatywności, wyobraźni przestrzennej i logicznego myślenia.

Klocków podobnych do znanych wszystkim duńskiej marki mamy sporo, jednak porównując kilka różnych firm, uważam że Blocki są jedną z lepszych marek. Warto zaznaczyć, że klocki są kompatybilne z innymi tego typu. Bez problemu się z nimi łączą, dzięki czemu mając inne zestawy można tworzyć wspaniałe budowle.

Czy polecam? Tak! Dobra cena, jakość i pomysłowość zestawów tworzą z klocków BLOCKI produkt godny polecenia. Może to być fajna nagroda za kończący się już rok szkolny:)