Piątki z eksperymentami - SZTUCZNY ŚNIEG - diy

13.

Dziś trzynasty eksperyment w drugiej edycji Piątków z eksperymentami. Jeśli chcecie się bawić z nami, zasady są TU. Jeśli nie macie pomysłu na eksperyment, może zainspirujecie się 315 eksperymentami jakie były w pierwszej edycji.

https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSdOzbUTOgRZNvMwdSihYOBnu8GNnb9nZqg3diEqCeW6qnhgtwiEvGP7qbD_ELar3r-oAb7YZeCy3eCvT4Ou1eCTex9eHBs3yuv6y8dMliceGkeLyd6C8doa9jhjW22qn63E69NMyOamk/s1600/20979504_1419213461492845_1455095204_n.png 
Masy wszelakie uwielbiamy, często robimy - zestawienie TU. Dziś powstał sztuczny śnieg...kolejna wersja:)


Do zrobienia śniegu użyliśmy:

  • Mąka ziemniaczana
  • Oliwka dla dzieci

  • Balsam do ciała,

  • Brokat






Wszystkie składniki wymieszaliśmy na oko. Nie może się za bardzo kleić, ani nie może być zbyt suche. Podzieliłam na obu chłopców i była mega zabawa. Robili bałwany, zaspy, śnieżne krainy.






















Taki śnieg w dotyku jest przyjemny, pięknie się mieni dzięki brokatowi i cudnie pachnie dzięki balsamowi. Zabawa to czysta przyjemność.
 
 Zimę lubię na zdjęciach, nie lubię śniegu...jestem zdecydowanie typem ciepłolubnym, ale taką wersję śniegu uwielbiam:)


****************************

Dziś bawiły się z nami blogi: