Wszędzie widać pięknie ozdobione styropianowe bombki, a u nas powstałą praca z
styropianowych…jajek;) Bardzo prosta w wykonaniu, a jak to Karol powiedział „urocza”.
Do zrobienia naszego renifera wykorzystaliśmy:
- Dwa styropianowe jajka różnej wielkości,
- Drucik kreatywny,
- Wykałaczkę
- Ruchome oczka,
- Pomponik,
- 4 klamerki,
- Farby,
- Klej na gorąco.
Skręciliśmy poroże naszego renifera z drucików kreatywnych,
doszedł też mały ogonek. Wykałaczkę owinęliśmy drucikiem i tak powstała szyja. Farbami
plakatowymi Karol pomalował styropianowe jajka. Od razu mówię, Bambino ładnie
kryją styropian. Kiedy nasze jajka były gotowe połączyliśmy je naszą szyją, następnie
doszło poroże i ogonek. Na tym etapie prace nad reniferem przejęłam ja
doklejając mu nogi z klamerek klejem na gorąco. Bo choćby jak mnie ktoś przekonywał,
to uważam, ze Karol jest za mały na posługiwanie się klejem. Wiem, że dałby
sobie radę, wiem że jest sprytny i manualnie mega sprawny…ALE chwila nieuwagi i
dorosły się może klejem poparzyć (nieraz tego doświadczyłam), a co dopiero
dziecko. Nasz renifer jest gotowy. Karol mówi, ze brakuje mu jeszcze sań…zatem
na dniach i one powstaną :)
Podoba się Wam nasz renifer? Zeszłorocznego znajdziecie TU