Franio
zafascynowany bajką Octonauci od chrzestnego dostał na Mikołaja zestaw figurek
Octonautów właśnie. Cena za kilka małych figurek kosmiczna. Na reklamie
zobaczył, ze są jeszcze pojazdy i taki też zapragnął mieć. Ceny pojazdów
podwójnie kosmiczne;) Dlatego…wspólnie stwierdziliśmy, że sami zrobimy taki
pojazd z butelki po płynie. Franek wiedział już o co chodzi, bo do tej pory
bawi się domkiem Świnki Peppy Diy, który już ponad rok temu zrobiliśmy.
Sam proces
tworzenia był już świetną zabawą. Do zrobienia domku użyliśmy: 5 litrowy pojemnik po mydle, nożyczki, piankę
kreatywną, filc, patyczki laryngologiczne, koraliki, naklejki, nakrętki
plastikowe, różne obrazki wydrukowane z netu, klej na gorąco, taśmę dwustronną.
Po wycięciu otwory
przystąpiliśmy do urządzania naszej Oktobazy. Pulpit powstał z drewnianych patyczków oklejonych pianką,
okna i wszystkie inne elementy „wyposażenia” to pianka pvc – kreatywna. U nas brokatowa,
bo tak chciał Franio. Guziczki to koraliki. Obrazy na pulpitach wydrukowałam z Internetu
i okleiłam taśmą klejącą. Na podłodze jest filc. Krzesła to nakrętki z doklejonym
oparciem z pianki. Wszystko kleiłam albo klejem na gorąco, albo taśmą do wykładzin.
Franio ozdobił naklejkami zewnętrzną część Oktobazy.
Potrzebny jest nam jeszcze pływak…który powstanie z opakowania po serku. Oklejony zostanie pianką i ozdobiony podobnie
jak Oktobaza. Żeby był częścią naszej bazy będzie dokręcany do otwory w butelce
za pomocą nakrętki :D Jak znajdziemy odpowiedni serek zrobimy i też się nim pochwalimy ;)