Uwielbiamy planszówki, a jesień i zima szczególnie u nas sprzyja graniu. Poszukuję coraz to nowszych gier, ale zawsze biorę pod uwagę zainteresowania chłopców. Dlatego nie mogło u nas zabraknąć gry Ze zwierzętami przez kontynenty, którą znajdziecie w Educarium. Autorem gry jest Federic Moyersoen, a piękne ilustracje stworzyła Katrin Kerbusch.
W solidnym pudełku znajduje się:
W solidnym pudełku znajduje się:
- plansza z ruletką,
- 4 pionki,
- 16 kart ze zwierzętami (na odwrocie kształt i kolor kontynentu),
- karta "deszcz",
- kostka z symbolami,
- woreczek bawełniany,
- instrukcja.
Zasady są proste i autor przygotował dla nas dwa warianty gry. Nam przypadł do gusty ten z użyciem ruletki. Na wstępie należy rozłożyć planszę, wybrać pionki i ustawić je w dowolne kolorowe miejsce na planszy. Zasada jest tu jedna, na jednym polu może być tylko jeden pionek. Następnie z woreczka w którym mamy 16 kart ze zwierzętami losujemy kolejno karty w zależności od ilości graczy:
- 2 graczy - 8 kart dla każdego,
- 2 graczy - 8 kart dla każdego,
- 3 graczy - 5 kart dla każdego,
- 4 graczy - 4 karty dla każdego.
Następnie zaczynamy nasza podróż. Najmłodszy gracz kręci ruletką i przenosi się na kontynent, który odpowiada kolorowy wylosowanemu na ruletce. Jeśli ma zwierzę na karcie, które zamieszkuje kontynent, jaki odwiedził łączy go z mamą. Zadaniem graczy jest połączenie wszystkich swoich kart zwierząt dzieci z rodzicami umieszczonymi na kontynentach. Poruszamy się po czerwonych liniach wskazujących kierunek lotu samolotem. Kto zrobi to jako pierwszy wygrywa. My dodatkowo podróżując mówiliśmy na jaki kontynent się przenosimy. Po 1 rozgrywce, Franio, który ma 4 lata bezbłędnie potrafił rozróżniać już kontynenty. Jeśli na ruletce padnie deszcz, gracz czeka jedną kolejkę.
Zasady proste, a zabawa świetna. Uwielbiam takie gry. Dzieci same mogą w nią grać po zapoznaniu się z zasadami, a my mamy czas na kawę:)
Gra skierowana jest do 2-4 graczy w wieku 3+. Szacowany czas rozgrywki to 10-15 minut.
Wszystkie elementy są bardzo dobrze wykonane. Gra jest solidna i pięknie się prezentuje. Dodatkowo, mamy tu walor edukacyjny. Dziecko poznaje kontynenty oraz zwierzęta na nich występujące. Czyli mamy naukę przez zabawę, co uwielbiam!
Spora frajda, nauka w tle, dobrej jakości gra...czego chcieć więcej? Gorąco polecamy! Super zabawa. Gra może być też świetnym i niebanalnym pomysłem na prezent mikołajkowy...