W czasach liceum i studiów zbierałam aniołki, moja kolekcja była dość spora. Znajomi i przyjaciele przywozili mi aniołki z różnych miejsc. Do tej pory mam sentyment do takich figurek. Karol chyba ma to po mnie. Oprócz zbierania aniołków lubimy je też robić. Już kilka pomysłów pokazaliśmy Wam na blogu, a dziś kolejny. Tym razem z gotowego zestawu płatków osikowych z Osikowej Doliny.
Mamy tu gotowy zestaw, oprócz tych elementów potrzebny jest nam jeszcze klej magik, brokat w
kleju, taśma dwustronna i klej na gorąco (opcjonalnie).
Wykonanie jest dość proste. Wszystko mamy dokładnie opisane w instrukcji. Ze swojej strony podpowiem Wam, że stożek sklejałam taśmą dwustronną, podobnie skrzydełka. Kiedy skrzydła były oklejone pałkami z obu stron do korpusu przykleiłam je klejem na gorąco. Resztę sam tworzył Karol. Płatki naklejamy od dołu do góry, na skrzydełkach od zewnątrz do środka.
Wykonanie jest dość proste. Wszystko mamy dokładnie opisane w instrukcji. Ze swojej strony podpowiem Wam, że stożek sklejałam taśmą dwustronną, podobnie skrzydełka. Kiedy skrzydła były oklejone pałkami z obu stron do korpusu przykleiłam je klejem na gorąco. Resztę sam tworzył Karol. Płatki naklejamy od dołu do góry, na skrzydełkach od zewnątrz do środka.
Jeśli chodzi o
prace z płatkami to warto z dzieckiem na początku poćwiczyć wyklejając jakiś
obrazek na kartce. My tak zaczynaliśmy, a teraz Karol samodzielnie jest w
stanie zrobić aniołka, choinkę, kwiatuszki i inne osikowe prace. Płatki osikowe
to bardzo wdzięczne materiały do pracy, a możliwość zastosowań jest tak duża na
ile nam pozwoli nasza wyobraźnia 😊