Podpatrzyłam na pintereście Mikołaje malowane na plastrze drewna. Zaproponowałam Franiowi zrobienie takiego Mikołaja i renifera...oczywiście w naszej wersji i z dodaniem magnesów. Dzięki czemu mamy pięknie ozdobioną lodówkę:)
Do zrobienia magnesów wykorzystaliśmy:
- farby,
- plastry drewna,
- pędzel,
- wodę,
- drucik kreatywny,
- wata,
- pomponiki,
- ruchome oczka,
- magnesy,
- klej introligatorski,
- klej na gorąco.
Franio pomalował plastry drewna. Mikołaj to 3 kolory - czerwony, kremowy i biały, a renifer jeden brązowy. Kiedy plastry były suche dokleił oczka oraz watę do czapki i brody. Na koniec dokleił pomponiki. Reniferowi zrobiłam z drucików poroże, które dokleiłam klejem na gorąco. Następnie tym samym klejem przykleiłam magnesy. I już:D
PS. pewnie będziecie pytać skąd magnesy...kupiłam na allegro.