Karol chciał z okazji Walentynek zrobić prezent swojej ukochanej pani z przedszkola. Tym oto sposobem powstały serduszka z styropiany. Tak się mu spodobało, że stworzył też jedno dla siebie na parapet.
Do zrobienia serduszek użył:
- styropianowe serduszka,
- patyczek do szaszłyków,
- kawałek drewienka,
- farby plakatowe,
- pędzelek,
- wodę,
- cukier,
- piórka,
- pieniek,
- wstążkę,
- klej.
Wykonanie banalne. Karol pomalował serduszka, następnie jeszcze na mokrą farbę nasypał cukier. Uzyskaliśmy całkiem fajny efekt. Taką techniką robiliśmy już kiedyś jajka TU. Kiedy wszystko wyschło Karol dokleił kokardkę w jednym serduszku, a w drugim piórka tworząc skrzydełka i serduszko umocował w pieńku.