Uwielbiamy wszelakie historie o smokach! Legendy, opowieści, bajki...wszystko! Lubimy tworzyć prace plastyczne związane ze smokami, lubimy bawić się figurkami smoków. Dlatego oczywistym było, że najnowsza książka Marcina Mortki (tak, tak to ten autor od Tapiego) pt. "TOTALNE ZASMOCZENIE" musi znaleźć się w naszej domowej biblioteczce. Bardzo cenimy sobie Wydawnictwo Zielona Sowa i tym razem się nie zawiedliśmy!
Jest to niezwykle zwariowana i szalona książka opowiadająca o smoku Gniewko i innych mieszkańcach Smoczej Puszczy i Miasta za Murem. Kim jest Gniewko? Chm, to mały smok, który nieustannie wpada w jakieś tarapaty i kłopoty. Wszystkie jego przygody są niezwykle zabawne i momentami zaskakujące. Gniewko to też bardzo ambitny smok, obiecał on królowi, że odnajdzie skarb Smalczyka. Smalczyk to znany wszystkim zbój. Cel był szlachetny, smok chciał znaleziskiem zapełnić pusty skarbiec. W tej wyprawie pomaga Gniewkowi królewna Izabela na swoim koniu Łomotku. Do tej dość barwnej ekipy dołącza jeszcze Chlupek - mieszkaniec mokradeł. Oczywiście okazuje się, że znalezienie skarbu wcale nie jest takie proste. Oprócz samych poszukiwań pojawia się tu czarny charakter czarodziej Almanak. Jak się pewnie domyślacie, on także ma chrapkę na skarb. Przed Gniewkiem staje trudne zadanie - musi znaleźć skarb, pokonać Almaka i jeszcze...no właśnie co jeszcze to dowiecie się z książki.
Bardzo wciągająca akcja, sporo zabawnych zwrotów. Świetna książka, która wciągnie nie tylko dziecko, ale i niejednego rodzica. Książka skierowana jest do dzieci w wieku 4+. Dzięki bajecznie kolorowym ilustracją Wojtka Stachyra możemy przenieść się do Smoczej Puszczy i razem z naszymi bohaterami spełnić misję i świetnie się przy tym bawić.
Prosty język, piękne wydanie, ciekawa akcja - jedna z lepszych książek o smokach jakie do nas trafiły! Gorąco polecamy
