Quilling to technika, która od dawna mnie fascynuje. Powstają z niej cudne prace. Od dawna planowała się z nią zmierzyć, ale czas nie pozwalał. Karol znalazł igłę do tej techniki i mocno nas to zmobilizowało...właśnie tak powstał żółw.
Do zrobienia tej pracy Karol użył:
-bloku z kolorowymi kartkami,
-kredek,
-kleju introligatorskiego,
-igły do quillingu,
-kleju brokatowego,
-kolorowanki żółwia TU,
-pasków do quillingu,
-nożyczek.
Karol pokolorował żółwia, wyciął go i nakleił na kartkę. Następnie za pomocą igły nakręcał paski do quillingu. Koniec sklejał klejem. Już teraz wiemy, że brakuje nam jeszcze szablonu z kółkami, dzięki którym nasze quillingowe kółka będą równe. Karol zrobił kilka kółek różnej wielkości - przypadkiem i naklejał je jako skorupę żółwia. Wtedy okazało się, że dobrze, że kółka są różnej wielkości. Na koniec Karol ozdobił pracę klejem brokatowym.