Od dawna fascynuje mnie pedagogika Marii Montessori. Był to jeden z ulubionych przedmiotów jakie miałam na studiach. Uwielbiam wszelkie pomoce, zabawki, karty pracy związane z tą pedagogiką. Od pewnego czasu śledzę nowości Wydawnictwa Egmont z serii Biblioteczka Montessori i skusiłam się na CIAŁO CZŁOWIEKA. Temat ten dość solidnie przerabialiśmy z KArolem jak był w wieku Frania, sama sporo pomocy przygotowywałam, teraz już z Franiem nie muszę, mam gotowca!
W tekturowym opakowaniu znajdziemy:
- 11 filcowych modeli narządów,
- 1 książeczkę,
- 4 przeźroczyste filie,
- 13 kart edukacyjnych (obrazki i nazwy).
- 1 dwustronny plakat,
Plakat zawiera z jednej strony chłopca, a z drugiej strony dziewczynkę. Super rozwiązanie. Do plakatu idealnie dopasowane są filcowe narządy, które dziecko może układać w odpowiednim miejscu. Możemy bawić się wybierając 3 dowolne narządy i omawiać je. Pomocna tu będzie książeczka w której w prosty i przystępny sposób są one opisane. Dziecko może wodzić palcem po ich kształcie, wymawiać kilkakrotnie nazwę. Następnie dziecko może dopasować każdą kartę do narządu z filcu i dobrać odpowiedni podpis. Wszystko dokładnie jest opisane w książeczce. Oczywiście możemy bawić się też w dowolny sposób. Zauważyłam, że Franio sam starał się układać w wolnej chwili narządy na plakacie i sprawdzał w książce czy poprawnie ułożył. Cieszy mnie to, bo widzę, że spodobał mu się ten temat i z pewnością zestaw nam posłuży jeszcze na długo.
Do tego wszystkiego mamy plastikowe karty z układem krwionośnym, nerwowym, mięśniowym i szkieletowym. Karty możemy na siebie nakładać, dzięki czemu dziecko widzi jak to wygląda w środku. Cały zestaw jest bardzo dobrze wykonany.
Super zestaw. Można go wykorzystać w domu, przedszkole szkole czy też na świetlicy. Nauka przez zabawę jest najlepsza, a taka praca z zestawem przynosi sporo sukcesów.
