Odkąd Franek zafascynował się komiksami wyszukuję mu wyjątkowe pozycje. Właśnie dziś chciałam pokazać Wam piękny komiks o przyjaźni Wydawnictwa Egmont pt. Malutki Lisek i Wielki Dzik. Tam.
Na uwagę zasługuje bardzo oryginalna grafika. Urzeka i wywołuje uśmiech. Fabuła jest tu dość prosta, a samego tekstu niewiele. Dużą robotę robią tu właśnie ilustracje. Dlatego z powodzeniem może to być jeden z pierwszych samodzielnie przeczytanych komiksów.
Przenosimy się pod jabłonkę i spotykamy tam Malutkiego Liska, który jest bardzo szczęśliwy. Turla się z górki, bawi liśćmi. Nagle wypatruje w oddali postać...okazuje się, że pod jabłonkę wprowadza się Wielki Dzik. Nic już nie jest jak dawniej. Początkowo Malutki Lisek nie jest zachwycony nowym kompanem, jednak kiedy Wielki Dzik nagle znika nasz bohater uświadamia sobie, że brakuje mu towarzysza. Na szczęście Wielki Dzik to samo odkrywa i wraca pod jabłonkę. Kiedy nastaje zima przyjaciele muszą wyruszyć w poszukiwaniu jedzenia...jak potoczą się ich losy i czy przyjaźń przetrwa przeczytacie w komiksie.
Gorąco polecam, pozytywna, piękna i wartościowa książka. Czasami tak niewiele potrzeba żeby zrobić sobie dobry dzień. Taka właśnie jest tak książka!
