Staś Pętelka. Dzielny pacjent - Zielona Sowa

Bardzo lubię ksiażki, które mają swoje serie. Dzieci często utożsamiają się z bohaterami i łatwiej jest pewne kwestie, sytuacje czy problemy rozwiązać, mając wsparcie ulubionego bohatera. Niedawno odkryłam Stasia Pętelkę. To przesympatyczny czteroletni chłopczyk, który ma różne zabawne, a czasem i mniej zabawne przygody jak to na takiego malucha przystało. Po pierwszej książce z tej serii autorstwa Barbary Supeł pt. "Staś Pętelka. Dzielny pacjent" wiem, że Staś zostanie u nas na pewno na dłużej i nie mogę doczekać się kolejnych tytułów. Jest to seria Wydawnictwa Zielona Sowa. 

Staś podczas zabawy w piaskownicy razem ze swoją koleżanką Anią gotuje zupę z piasku.  Czasami przeszkadza im Jadzia, ale zabawa i tak jest świetna. Jednak co to za zupa z samego piasku jeśli wokoło tyle różności, szyszki, liście, białe kulki. Stało się oczywistym, że zupę trzeba ulepszyć. Niby całkiem niewinna zabawa, do czasu, kiedy dzieci wpadły na pomysł, że przecież trzeba zupę spróbować. Znacie ten temat? No właśnie:) Niestety tym razem, Staś się pochorował od piaskowej zupy i mama zabrała go do doktora Wąsatego. Staś nie był tym faktem zachwycony, wyobrażał sobie różne rzeczy. Najzwyczajniej bał się lekarza i tego co usłyszy. W przychodni okazało się, że jest też i Ania. Oboje się pochorowali. Jesteście ciekawi zakończenia? Zachęcam sięgnąć po książkę.

Jest to dobry pomysł na oswojenie dziecka z chorobą, z wizytami u lekarza czy też przyjmowaniem leków. To też mała przestroga, czym może skończyć się jedzenie piasku nawet dla zabawy.  Jednak przede wszystkim to ciekawa historia o przesympatycznym czterolatku:)

Twarda oprawa, ładne ilustracje Agaty Łuksza sprawiają, ze jest to świetna propozycja dla dzieci w wieku 4+. Choć myślę, ze młodsze dzieciaki też skorzystają z lektury. 

Bardzo lubię tego typu ksiażki dla dzieci, lekkie, wciągające, ciekawie napisane, bardzo życiowe. Gorąco polecam całą serię:) 

Zielona Sowa