Światła Północy autorstwa Malin Falch ukazujące się nakładem Wydawnictwa Egmont to najbardziej oczekiwany komiks przez moich chłopaków. Mamy dwie pierwsze części i chłopcy czytali je już po kilka razy. Trzecia część trochę kazała nam na siebie czekać, ale dzięki temu radość z niej była nieziemska. Jak tylko przyszła paczka chłopaki przechwyciły książkę i już tego samego dnia była przez każdego przeczytana:) Z małymi przerwami, kiedy to moja dwulatka podkradała im książkę, bo podobały jej się baaardzo obrazki;) Tak jak wspomniałam jest to już trzecia część pt. "Siostry Wrony".
Sonja, dziewczynka z naszego świata po przejściu do krainy magii Jotundale przeżywa kolejne swoje przygody. Po tym jak z Lottą opuściły Wyrocznię wędrują w poszukiwaniu krainy w której Lotta się wychowywała przed porwaniem przez Wyrocznię. Towarzyszy im oczywiście niedźwiedź Bjornarem. Po przejściu przez specjalną magiczną barierę docierają do ludzi gór, którymi przewodzi Ravnda. Właśnie w tej wiosce Lotta odnajduje swoją ukochaną babcię, którą pamiętała z dzieciństwa. Początkowo wiodą sielankowe życie, ale z czasem wychodzą na jaw pewne okoliczności. Układanka zaczyna nabierać sensu...to, że Lotta trafiła do Wyroczni, nie było przypadkiem, a do tego Ravanda ma pewien mroczny sekret. Nie zdradzę Wam jednak nic więcej. Sięgnijcie po ten niepowtarzalny komiks.
Pięknie wydana książka, z wyjątkowymi ilustracjami, które przykuwają uwagę - co Klara potwierdza;) - oraz z niebanalną oryginalną historią zachęca do lektury, wciąga i pasjonuje. Chłopaki czekają na kolejną część, bo z Światłami Północy tak jest, że jak przeczytasz pierwszą to się zakochasz i chcesz kolejną, a potem już tylko miłość rośnie:)
Gorąco, ale to gorąco polecamy całą serię. Niesamowita historia i wyjątkowy komiks!
Jeśli chcecie rozpocząć przygodę z tą serią, zachęcam do sięgnięcia do wcześniejszych część. Nasze wpisy znajdziecie tu:
