Poznajemy zwierzęta żyjące w gospodarstwie pod wodą, na sawannie, w Arktyce, w domu, w lesie równikowym, w lesie czy nad jeziorem. Na kocu możemy odszukać wszystkie zwierzaki, jakie mieliśmy znaleźć w książce. Właśnie tak, bo w książce czytelnik nie dość, że poznaje zwierzęta z danego miejsca, to jeszcze ma zadania i sam musi niektóre odnaleźć. W gospodarstwie kręcimy kołem, aby poszukać zwierzaka, który robi „kukuryku” oraz tego, które ma pióra. Gdy kręcimy kołem w okrągłym okienku pojawiają się zwierzęta i przestajemy kręcić, gdy odnajdziemy poprawną odpowiedź. Zwierzęta są tu podpisane, dzięki czemu dziecko nie tylko wykonuje polecenia na każdej stronie, ale tez poznaje zwierzęta. Super zabawa i mnóstwo ciekawostek.
Grafika jest przecudna. Strony są lakierowane i bajecznie kolorowe. Brzegi książki są bezpiecznie zaokrąglone. Całość jest genialnie przemyślana. Czcionka jest zrobiona z liter pisanych, co też wyróżnia tę pozycję od innych.
Gorąco Wam polecam tę książkę. Jestem w niej zakochana...i Klara też:)