Uwielbiam tą technikę, ale uwaga jest brudząca bardzo. Moje ukochane kredki Bambino, które znam jeszcze z dzieciństwa i są genialne do kolorowania, ale czy wiecie, że można je potraktować trochę jak pastele suchościeralne? Zobaczcie naszą noc w lesie.
Do zrobienia tej pracy użyłyśmy:
- Bloku rysunkowego
- bloku technicznego z czarnymi kartkami,
- kredek bambino,
- kleju,
- strugaczki,
- nożyczek.
Następnie palcami rozcieramy kredki na kartce. Dociskając mamy mocniejszy odcień. Jak za mało zastrugaliśmy w każdej chwili można dostrugać i rozcierać.
Kiedy tło było już gotowe, wycięłam Klarze choinkę i wilka oraz księżyc i gwiazdki. Klara miała wszystko nakleić na kartkę. Pokazywałam jej w którym miejscu. Mimo swoich 2,5 roku od pewnego czasu fajnie potrafi w miarę prosto przykleić różne elementy we wskazanym miejscu.
I gotowe:) Prosta praca, a fajny efekt. Klara była przeszczęśliwa, że zrobiła pracę z wilkiem:)