"Kryminalne Zakopane" - Ksiegarnia Tantis

Całą rodziną uwielbiamy książki. Towarzyszą naszym dzieciom niemal od narodzin. Mamy okazałe biblioteczki, zarówno te dziecięce, jak i nasze z literaturą dla nieco starszych czytelników. Ja szczególnie upodobałam sobie ksiażki z tematyką górską...bo właśnie to góry obok książek to nasza wspólna wielka rodzinna pasja. Szczególnie bliskie są nam Tatry i to tam uciekamy spędzać każdą wolną chwilę. Dziś chciałam polecić Wam niesamowitą książkę autorstwa Beaty Sabała-Zielińskiej pt. "Kryminalne Zakopane", którą można kupić w dobrej cenie w księgarni Tantis
 

Autorka jest rodowita góralką, publicystką i dziennikarką radiową. Nie jest to pierwsza książka jaką czytałam tej autorki, dlatego wiedziałam, ze będzie to hit. Nie rozczarowałam się!

Książka opisuje sześć najgłośniejszych zabójstw dokonanych na Podhalu. Są to historie oparte na faktach, nazwiska są prawdziwe i wszystkie zdarzenia oraz dialogi. Autorka pisząc książkę korzystała z akt sądowych. Jak sama zaznacza w książce w opisach zbrodniach skupiła się też na niuansach i nie poszła tu na skróty. Dzięki czemu mamy naprawdę świetną książkę kryminalną. To aż 544 strony trzymające czytelnika w napięciu. Czytając przenosimy się w te konkretne miejsca, w ten konkretny czas. Ułatwia nam to wszystko bardzo przystępny język.


Jedna z historii opowiada o Magdzie, turystce znalezionej niedaleko wylotu Doliny Kościeliskiej. Tak naprawdę mimo wyroku i odbytej kary do końca nie wiemy kto był sprawcą i dlaczego zginęła. Przyjechała do Kościeliska odpocząć, zmarła w szpitalu nie odzyskawszy przytomności. Mamy tu cały proces zbierania dowodów, przesłuchania świadków, opowieści...czytamy i przenosimy się tam na ten konkretny parking, znany wielu turystom. Ile to razy właśnie tam parkowaliśmy. Nie ma już starej szopy, ale teraz gdy tam będziemy się zatrzymywać z pewnością będę wracać do tej ksiażki.  

Historia Bartka, Grześka i Agaty...czytamy jednym tchem. Matka nie miała złudzeń. Bracia zaślepieni majątkiem, zbuntowana siostra i tyle poszlak, tyle niejasności. Poznajemy też pracę policji, tego jak dochodzą do wniosków, jak badają sprawę. Jak istotne jest właściwe zebranie dowodów i jak łatwo przestępca może uniknąć kary. 

Książka ma twardą oprawę i poświęcona jest pamięci dziadka autorki, który o czym możemy przeczytać we wstępie też został na Podhalu zamordowany. 

Autorka zastosowała bardzo ciekawą formę opowieści o zbrodni, czytamy książkę jednym tchem i tak naprawdę w toku śledztwa nie wiemy kto jest winny. Lekturę gorąco polecam każdemu, nie tylko miłośnikom gór. 


 tantis.pl
Współpraca z Critical s.c.