Trzecią częścią
serii o Franku Einsteinie Wydawnictwa Wilga jest „Franek Einstein i
turbomózg” autorstwa Jona Scieszki.
Tym razem przenosimy
się na stadion baseballowy Midville gdzie koleżanka Franka Janegoodall przygotowuje
się do ważnych zawodów trenując swoje rzuty. Franek, Watson,
Klink i Klank jej towarzyszą. Podczas swoich obserwacji, Franek
wpada na pomysł udoskonalenia ludzkiego ciała, tak aby rzuty i gra
szła jeszcze sprawniej. Przerabiamy tu układ mięśniowy, nerwowy i
kostny...Franek robi liczne próby, ku przerażeniu Janegoodall.
Ostatecznie dochodzi do wniosku...że to wszystko jest w mózgu i
postanawia ten narząd udoskonalić. Oczywiście, łatwo nie
będzie...pojawia się i tu arcywróg Tobiasz Edison. Po części
sprowokowany przez ekipę Franka…Czy Frankowi uda się
poprawić ludzki mózg? Czy Janeglldall wygra zawody? O tym dowiecie
się z trzeciej części przygód szalonego młodego naukowcy.
Oprócz akcji i
przygód Franka, mamy tu sporo wiedzy, nauki i eksperymentów. Wiecie
jak można "zamrozić mózg"? My wiemy, ale nie zdradzę, bo ten prosty
eksperyment można znaleźć w książce. Mamy nie tylko układy w ciele człowieka, ale także
zmysły jakie posiada człowiek. Przewija się tu sporo pojęć, a wszystko to wplecione jest w przygody małego naukowca. Książkę czyta się jednym tchem.
Książka jest w
miękkiej okładce. Podobnie jak w poprzednich częściach i w tej
ilustracje są Briana Biggs. W tej części mamy czarno pomarańczowe
rysunki i diagramy. Podobają mi się diagramy w tych książkach!
Czy polecam? Tak.
Podobnie jak poprzednie dwie części i ta nam się bardzo podobała.
Choć, myślę, że ta jest na chwilę obecną numerem jeden! Jest o
ciele człowieka...a to temat który ostatnimi czasy się u nas
przewija.
Polubiliście
Franka? My bardzo...dlatego niebawem przedstawimy Wam czwartą część
przygód tego sprytnego i bardzo mądrego chłopca:)
O poprzednich książkach z przygodami Franka przeczytacie tu: