O Story Cubes mogłabym pisać i pisać. Ta prosta gra pochłonęła nas całkowicie i uwielbiamy wszelkie jej odmiany tematyczne, ale także i dodatki. Tak, tak dodatki. Nie Wiem czy wiecie, ale Wydawnictwo Rebel ma w swojej ofercie także i dodatki do gier, które też same w sobie mogą być grą. Do tej pory pisałam Wam o Story Cubes - Sekrety, Story Cubes Scooby-Doo! i Story Cubes - Muminki. Gdybym miała wybrać tę którą lubimy najbardziej nie byłabym w stanie. Każda z gier jest równie często używana, każda daje tyle samo frajdy. Można jednak podkręcić jeszcze bardziej zabawę dodając do gry kostki dodatki. Takim dodatkiem są kostki Story Cubes - Prehistoria.
Cała zabawa polega wówczas na tym, że gramy nie 9 kostkami z danego zestawu, a 12. Mamy tu element uatrakcyjnienia gry. Przy takiej ilości kostek opowieści mogą być dłuższe i jeszcze bardziej pasjonujące. Mamy do wyboru kilka dodatków, m.in. Baśnie, Kataklizmy i naszą ulubioną Prehistorię.
Jeśli jednak nie macie klasycznych 9 kostkowych zestawów Story Cubes, a trafiły do Was 3 kostki...nic się nie dzieje, możecie zagrać 3 kostkami. Szczerze mówiąc, taka wersja może być idealna dla osoby, która dopiero zaczyna swoją przygodę z budowaniem opowieści z kostkami, ale także dla młodszych graczy, którym ciężko stworzyć długie historie. Jest to też doskonały przerywnik np. w nauce, zabawie czy wolnym czasie.
Zestaw Prehistoria przenosi nas w odległe czasy, mamy tu wulkany, dinozaury, gniazda...Możemy budować dowolne historie z czasów prehistorycznych gadów. Ogranicza nas tu tylko nasza wyobraźnia! To świetny trening naszej kreatywności, logicznego myślenia, wyobraźni, ale przede wszystkim to dobra zabawa! Istotne w całej grze jest to, że nie ma złych skojarzeń!
Kostki są bardzo dobrej jakości. Obrazki są wydrążone w plastiku i dodatkowo pomalowane. Całość zamknięta jest w malutkim opakowaniu, które zmieści się do kieszeni, torebki, plecaka. Dzięki czemu kostki mogą nam zawsze towarzyszyć i być świetnym sposobem na zabicie nudy.
Gorąco, ale to gorąco polecam. Podobno kto raz zagrał w Story Cubes nie przestaje w nie grać...i coś w tym jest! My je uwielbiamy i bardzo często w nie grywamy!
